 |
www.mojefantasy.fora.pl Forum Fantasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Etain
Starożytna

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:56, 04 Maj 2008 Temat postu: Wilkołaki |
|
|
Prawie n a c ały m świecie wierzono, ż e niektórzy ludzie w specjalnych warunkach mogą zmienić s ię w wilka. Wierzono, ż e wilkołaki t o ludzie, k tórzy, nie zawsze świadomie, przemieniają s ię w bestie. W średniowieczu wiara w nie b ył a szeroko rozpowszechniona. W wilkołaki wierzono wszędzie: w Skandynawii, Francji, Niemczech, n a Sycylii, w Europie Środkowej i Wschodniej, n a B ałkanach i w Grecji. R ównież w Ameryce, n a d ługo przed wyprawą Kolumba, Indianie wierzyli w wilkołaki. Legendy o wilkołakach pochodzą najprawdopodobniej z e starożytnośc i, gdzie wierzono, i ż c złowiek przywdziewając y wilcze s kór y zyskuje moc, odwagę i s ił ę zabitego zwierzęcia. W średniowieczu c złowiek oskarżony o wilkołactwo n a o gó ł zostawał zabity. A oskarżony m ó g ł zostać k ażd y, kto chociaż trochę r ó żn ił s ię o d o gó ł u : miał spiczaste uszy, z a d uż y nos, wystając e z ęb y, zrośn ięt e brwi, czy zbyt o włosione r ęc e. Ludzie tacy oskarżani byli o wilkołactwo i praktyki magiczne, a w konsekwencji spalani n a stosie.
Wilkołakiem m ożn a b ył o stać s ię świadomie w wyniku wspomnianych wcześniej dział a ń magicznych, jak i nieświadomie. Nieświadome przemiany p róbowano t łumaczyć n a r ó żn e sposoby. I tak, wilkołakiem m ó g ł s ię stać c złowiek, k tór y napił s ię wody z zagł ębień odciśn iętych przez wilcze łapy lub z wodopoju, c zęsto odwiedzanego przez wilki. W t ą krwiożerczą bestię m ó g ł s ię t eż zmienić k ażd y, kto spoż y ł wilcze m ięs o lub t eż m ięs o innego zwierzęcia zabitego przez wilka. W wilkołaka c złowiek najczę ściej zmieniał s ię w świetle księ życa w p ełn i. Dlatego t eż średniowieczna ludnoś ć nigdy nie wychodził a z domó w , gdy okrą g ł a księ życowa tarcza jasniał a n a nocnym niebie. Bez w ątpienia d uż y w pły w n a rozprzestrzenianie s ię legendy o wilkołakach miał y w pły w plemiona skandynawskich wojownikó w - berserkeró w . Wojownicy c i przywdziewali wilcze s kór y, i upodobniali s ię d o zwierzą t d o tego stopnia, ż e mieszkańc y atakowanych wiosek najczę ściej nie wiedzieli, ż e s ą atakowani przez ludzi. M yśleli, ż e t o hordy wilkoła kó w pustoszą ich miejsca zamieszkania. Najlepszym sposobem n a zabicie takiego potwora b ył strzał w serce z e srebrnej kuli.
Wierzono takż e , ż e ten, kto urodził s ię w nic B ożego Narodzenia, i b ył p łc i m ęskiej, stawał s ię wilkołakiem, j eżeli z aś b ył p łc i ż e ńskiej, zostawał czarownicą . Jednak j eśl i ojciec nie chciał , aby dziecko b ył o jednym albo drugim, miał prosty sposó b : przez okres trzech kolejnych nocy B ożego Narodzenia powinien robić czubkiem rozgrzanego żelaza niewielki znak krzyż a n a stopie dziecka, tak p łc i m ęskiej jak ż e ńskiej, c o nazywał o s ię & #8222;podkuwaniem& #8221; . J eżeli nie b ył o t o dopełnione, t o osiąg nąwszy wiek dwudziestu lat, m łodzieniec lub dziewczyna przeklinał a ojca i matkę i stawał s ię / stawał a s ię wilkołakami lub czarownicami.
Wilkołactwo c zęsto nazywane b ył o likantropią . Jednak mianem likantropii określ a s ię takż e pewną chorobę psychiczną . Przypadki tej choroby odnotowywano jeszcze przed narodzeniem Chrystusa. T a dolegliwoś ć psychiczna objawia s ię tym, i ż chory m yśl i, ż e jest zwierzęciem lub t eż w k ażdej chwili m oż e s ię w nie zmienić . Likantrop najczę ściej m yśl ał , ż e jest wilkiem, ale w innych c zę ściach świata, takż e niedźwiedziem, czy tygrysem. Chory c zęsto posuwał s ię nie tylko d o jedzenia surowego m ięs a, ale t eż morderstw, kanibalizmu, czy picia ludzkiej krwi.
W średniowieczu odbywał o s ię bardzo wiele procesó w ludzi oskarżonych o wilkołactwo. Istnieje wiele udokumentowanych przypadkó w takich procesó w . Przed s ądami stawali nie tylko m ę żczyźn i ale i kobiety.
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Pisane dawno i n a podstawie stronek internetowych, k tórych j uż nei pamiętam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Franz
Bard

Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Września
|
Wysłany: Nie 10:41, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
S ił a , szybkoś ć , dzikoś ć i krwiożerczoś ć
I like i t  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_wink2.gif" alt= "Wink" border= " 0 " / >
Ale. . .
< /span> "9 0% " cellspacing= " 1 " cellpadding= " 3 " border= " 0 " align= "center" > r> d> "genmed" > < b >Cytat: < / b > < /span> < /t d> < /t r> r> d class= "quote" >Bez w ątpienia d uż y w pły w n a rozprzestrzenianie s ię legendy o wilkołakach miał y w pły w plemiona skandynawskich wojownikó w - berserkeró w . Wojownicy c i przywdziewali wilcze s kór y, i upodobniali s ię d o zwierzą t < /t d> < /t r> < /table> "postbody" >
Szczerze m ów ią c , nigdy nie s łyszałe m b y przywdziewali wilcze s kór y, zwykle m ówiono o niedźwiedzich. Wojownik w s kórze niedźwiedzia wierzył , ż e m a jego s ił ę , d o tego stopnia, ż e naprawdę j ą miał  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_wink2.gif" alt= "Wink" border= " 0 " / >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Etain
Starożytna

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:42, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
n o w sumie fakt- m ó j b ł ą d  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_wink2.gif" alt= "Wink" border= " 0 " / > a w łasciwie tego kto napisał materiał ź r ó d łowy n a k tóy m sie oparła m  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_tounge.gif" alt= "Razz" border= " 0 " / >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zagubiona
Rada Mędrców

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:13, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wilkołaki - świetne stworzenia.
Wiara w t e stworzenia wedłu g mnie mogł a wzią ć s ię z tego, i ż ludzie zazdrościli zwierzętom ich pewnych cech: s ił y , sprytu, szybkośc i, instynktu, wyostrzonych zmysł ó w . Z jednej strony bali s ię ich, ale z drugiej strony b ył o t o dla nich pociagając e. Taka moja m ał a hipoteza
Bardzo podoba m i s ię wersja wywodzenia s ię wampiró w i wilkoła kó w z jednej linii przedstawiona w Underworld
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Etain
Starożytna

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:19, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Zazwyczaj przedstawia sie wilkołaki jako istoty prymitywne i bezmózgie, ale w Underwordzie przedstawiono j e o d zupełnie innej strony c o bardzo m i sie podoba. Wogole caly ten " świat" m a bardzo ciekawy koncept  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_wink2.gif" alt= "Wink" border= " 0 " / > Jedyne c o m isie nie podobał o t o p ołaczenie wampira i wilkołaka w jednej istocie- zbyt t o udziwnione dla mnie b ył o  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_wink2.gif" alt= "Wink" border= " 0 " / >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|