 |
www.mojefantasy.fora.pl Forum Fantasy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mirabel Irith
Łowca Przygód

Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: I tak nie wiecie gdzie to jest...
|
Wysłany: Wto 18:52, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wiem, ż e forum nie jest o d w yśmiewania s ię , ale s łyszała m j uż tyle obraźliwych komentarzy n a ten temat, ż e wolała m s ię upewnić . . .
W ię c . . .
Jestem medium i jasnowidzem. . . Wiem, ż e t o brzmi dziwnie, ale tak jest naprawdę . . . Potrafię przewidzieć przyszł o ś ć i c zęsto miewam prorocze sny, deja v u i r ó żnego rodzaju wizje. . . Czuję t eż obecnoś ć duchó w . Nie jestem m oż e specjalistą , ale uczę s ię . . . Staram s ię panować nad "mocami" i c ałkiem nieźl e m i t o wychodzi. . .
Zadowoleni? Tylko bez żartó w proszę . . . B o zacznę rzucać k lątwami  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_evil.gif" alt= "Twisted Evil" border= " 0 " / >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
seba
Rada Mędrców

Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ordilion
|
Wysłany: Wto 19:43, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
N o j a t eż c zęsto mam deja v u w snach, ale u świadamiam sobie o nich dopiero jak s ię t o zdarzy. Takie c oś chyba k ażd y m a, ale medium i taka swego rodzaju nadwrażliwoś ć . . . N o, n o n o ciekawe  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_happy2.gif" alt= "Smile" border= " 0 " / > Jestem zaszczycony, ż e c ię znam  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_wink2.gif" alt= "Wink" border= " 0 " / > Opowiedz o tym?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Etain
Starożytna

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:56, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ciekawe umiejętnośc i  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_wink2.gif" alt= "Wink" border= " 0 " / > J a swego czasu t eż u siebie j e podejrzewała m tylko t o nie b ył y zbyt przyjemne odczucia z e wzgledu n a t o, ż e "przewidywała m " / "przeczuwała m"czyją s śmierć . Dokładnie zdarzył o m isie t o trzy razy i n a tym sie konczył o . . . . .Ufffff  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/sweatdrop.gif" alt= " :hamster_sweatdrop: " border= " 0 " / >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mirabel Irith
Łowca Przygód

Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: I tak nie wiecie gdzie to jest...
|
Wysłany: Śro 8:50, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Opowiedzieć o tym. . . Zacznę o d początku. . .
Wszystko rozpoczę ł o s ię jakiś rok, p o wydarzeniach w piwnicy. . .
N a początku b ył y t o tylkodeja v u i nicnieznacząc e, prorocze sny dotycząc e n a przykła d wygląd u pokoju n a wcieczce, czy c oś w tym rodzaju. . . Pamiętam, ż e z a k ażdym razem, gdy zdawała m sobie sprawę , ż e t o m i s ię śn ił o , krzyczała m "Widziała m t o! " . Z czasem zdolnośc i s ię rozwijał y i sny pokazywał y coraz t o w ażniejsze rzeczy. . . Ale miewała m t eż sny straszne, kiedy widziała m demony i r ó żnego rodzaju bestie, z k tórymi musiała m walczyć . Niby sen, jak sen, ale jednak k ażd y z nich miał w sobie c oś bardzo nieprawdopodobnego. . . Nic podobnego nie wydarzył o s ię w rzeczywistośc i, ale b ył w moim życiu taki okres, kiedy b ała m s ię zasypiać . . . C iągle widziała m t e ż ó łt e ślepia. . . O d d wóc h lat moje zdolnośc i przechodzą same siebie. M oż e opowiem wam jedną moją historię . . .
Moje "moce" objawiają s ię w dziwny sposó b . . . Najpierw jest m yś l w stylu "c o b y b ył o , gdyby" , następnie sen, o tym, o czym pomyśl ała m, a p o jakimś czasie t o s ię dzieje. M oż e nie jest t o dosłowny obraz tego, c o w yśn iła m, ale m a jakiś związek. . .
O tó ż n a początku tego roku, miała m korepetycje. Okazał o s ię , ż e moim nauczycielem jest kolega mojego dziadka. Gdy dowiedziała m s ię , ż e t o m ił y , starszy pan, t o o d razu wpadł ą m i d o g łowy m yś l o jego pogrzebie. . . Tak, wydawał o m i s ię , ż e n a nim b yła m. Tak n i s tą d , n i z o wą d , pojawił a s ię t a wizja. . . Potem miała m sen o śmierci. Jakoś tak s ię stał o , ż e zapomniała m o tym. Ż y ła m dalej, nieświadoma tego, c o miał o s ię wydarzyć . B yła m n a jednej lecji z nim, drugiej. . . Ale gdy jechała m n a trzecią , miała m dziwne przeczucie. N a drzwiach o d klatki zobaczyła m nekrolog. . . O d razu przypomniał a m i s ię wizja. Podeszła m bliże j i zamarła m. . . Imię i nazwisko, miejsce zamieszkania mojego korepetytora. . . Prawie dostała m zawał u . . . Pobiegł ą m d o dziadka, żeby spytać s ię , czy o n nie żyje. . . Okazał o s ię (n a szczę ście) ż e t o jego s ąsiad. . . Gdybyście mnie wtedy widzieli, t o pomyślelibyście, ż e t o smierć w e w łasnej osobie was odwiedził a . . . T o tej pory mam dreszcze jak o tym pomyś l ę . . .
Przwidziała m t eż choroby, zatrucia pokarmowe, urazy (n p. zwichnięcie prawej r ęk i, dzień przed zdarzeniem. . . ) , wypadki i innego rodzaju nieszczę ścia. . . Chyba jeszcze nigdy nie przewidziała m, żadnego wesołego wydarzenia. . .
Naprawdę Seba, nie masz z czego b yć zaszczycony. . . T e zdolnośc i czasami mnie przerastają . . .
Etain, j eśl i przewidział a ś czyją ś śmierć (bliskiej osoby) t o b ył a t o p o prostu intuicja. . . Takie rzeczy s ię czuje. . . J eśl i t o b ył ktoś obcy, t o rzeczywiście c oś t o musiał o b yć . . .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zagubiona
Rada Mędrców

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:26, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Zdarzał y m i s ię sny o czyjejś smierci, ale n a szczę ście żadne z nich nie znalazł o odzwierciedlenia w rzeczywistośc i. Dla rownowagi pozytywne sny t eż s ię nie sprawdzają . Deja v u miewała m bardzo c zęsto w wieku 1 2-1 4 l a. Teraz t eż m i s ię zdarza, ale rzadziej. Czytała m kiedyś , ż e winę z a t o zjawisko ponosi nasz niedoskonał y m óz g. Zdarza m u s ię , ż e przetworzy dane zdarzenie jako przezyte przez nas szybciej n iż dotrze d o nas świadomoś ć uczestniczenia w nim i dlatego mamy wrażenie, ż e j uż kiedys w czymś takim uczestniczyliśm y.
J eś ł i naprawdę zdarza C i s ię przewidywać same nieszczę ścia, t o faktycznie musi byc t o bardzo m ęc ząc e i przygnebiając e.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Etain
Starożytna

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:43, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
N o z deja v u miała m pare razy, ale t o jush dawno jak b yła m m ał a , ale t o prawda- ż e t o m a zawiązek z tym wadliwym funkcjonowaniem m ózgu czy jakoś tak  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_roll.gif" alt= "Rolling Eyes" border= " 0 " / >  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_wink2.gif" alt= "Wink" border= " 0 " / >
Z tym "przewidywaniem" t o bylo tak, ż e dwa razy t o wiedzialam, ż e dane osoby s ą chore i choć u jednej b ył a szansa n a poprawę t o jakoś p o prostu wiedzialam, ż e o n umrze (faktycznei jakies przeczucie) . Z druga osoba t o bylo tak, ż e t o byl tata mojej kolezanki z licum i tez wiedzialam ż e b ył chory. Tego dnia czekalam n a nia b o mialam zalegle zeszyty dla niej. Nie przyszla ibylam bardzo zla n a n ią z a t o. Wtedy zobaczylam idaca korytarzem nasza wychowawczynie i wtedy o d razu pojawila m i sie mysl o tym, z e o n nie zyje choc nie moglam miec pewnosci,z e tak bedzie b o t a kolezanka dosc czesto i czasem bez powodu sobie nie "chodzila" , a wychowawczyni. . .n o c o p o prostu sobie szla. . . .N o i potem sie dowiedzialam. . . .
Trzeci raz t o bylo jak kiedys jechalam tramwajem i o czyms tam sobie m yśl ała m i tak bez powodu przyszedl m i n a mysl pewien wujek, k tórego nie widzialam o d. . . . . . . . . . . . . . .n o masy czasu. Zdzwilio mnie toche, z e j a mysle o czyms zupelnie innym, a t u nagle mysl m i pobiegla n a jego temat. Gdy weszlam d o domu prawie zaraz zadwonil telefon, z e o n nie zyje. . .  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/rebel_shock.gif" alt= "Shocked" border= " 0 " / >
Wtedy pamietam rozmawialam sobie z kim o tym i tak sobie m i sie powiedzialo, z e w tym roku w rodzinei nei bedzie t o jedyna smierc i umrze ktos jeszcze. . .Niby tak o d niechcenia poiwedzialam, a z dwa miesiace pzoneij jakas tam ciotka zmarla ktorej nawet nie znalam. . . . .
wiem, ż e w wiekszosci t o zapewne zwykla intuica, czy zbiegi okolicznosci, ale t o (poza jedym przypadkiem) dzialo sie n a przestrzeni roku. . . . M łoda wtedy b yła m (qrcze, ale m i sie skrobnelo  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_tounge.gif" alt= "Razz" border= " 0 " / > ) n o i zaczelam myslec i takie tam pierdoly jakie sie mysli gdy m a sie nascie lat i czyta gazety o tematyce Z N  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_wink2.gif" alt= "Wink" border= " 0 " / > . . . .ale t o bylo juz dawno. . . . .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
seba
Rada Mędrców

Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ordilion
|
Wysłany: Śro 21:30, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
C o d o niedoskonał o śc i m ózgu w związku z deja v u t o j a m oż e rozwinę . Ponoć winne s ą temu o pó źnienia w docieraniu impulsó w d o jednej z p ó łkul w stosunku d o drugiej. Rzadko sie tak zdarza ale jednak. T o s ą oczywiście tysięczne u łamki sekund, ale druga p ó łkula j uż odczytuje t o jako j uż c oś prezeżytego przez drugą . J a tam nigdy nic nie przewidywałe m i chyba nawet dobrze. . . A mnie Zagubiona t eż deja v u m ęczył o bardziej jak b yłe m m łodszy. Zaczę ł o s ię k oł o 5 czy 6 klasy (pamiętam dokładnie ten pierwszy raz) a ostatni raz b ył o . . . . dzisiaj jak ogląd ałe m w klasie film n a religii o Buddzie. N o ale z wiekiem ponoć faktycznie t o s łabnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zagubiona
Rada Mędrców

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:58, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
W ię c wychodzi n a t o, ż e deja v u występuje g ł ównie w okresie dojrzewania, czyli wzmożonej pracy c ałego organizmu i p o prostu m óz g z e wszystkim wtedy nie nadą ż a . Kurcze, z nó w powiał o biol-chemem  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_wink2.gif" alt= "Wink" border= " 0 " / >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lutien
Wędrowiec
Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto 1000-a ulic.
|
Wysłany: Pon 0:49, 07 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
C o d o deja v u, t o t eż jeszcze nie dawno t o miała m. A j eśl i chodzi o intuicję t o mam podobnie jak Etain. B yć m oż e t o tylko zbieg okolicznośc i, ale kiedy o czymś m yś l ę , t o jakieś zdarzenie m a z tym związek. Kiedy ostatnio o kimś m yśl ała m t o t a osoba zadzwonił a , ale momentalnie. I tak jakby "zgaduję " c o s ię stanie. D o mojej 3 lata starszej cioci [mowimy sobie p o imieniu] miał przyjechać c hłopak. I napisał
sms- a ż e jednak nie przyjedzie. I ona m i t o powiedział a , a j a tak o d niechcenia powiedziała m "Chce c i zrobić niespodziankę " i . . . przyjechał , jak jej p ó źniej powiedział chciał jej zrobić niespodziankę . : ) a kiedy s zła m d o szkoł y , pomyśl ała m sobie ż e śmiesznie b yłoby, gdyby m i s ię torba rozerwał a . N o i kiey tak s zła m. . . Rozerwał a m i s ię x D [ona nie b ył a raczej taka d o ksią że k, a z e wtedy mialam malo lekcji, t o wzielam j a] . N o t o chyba byl zwykly zbieg okolicznosci. . . A kiedy t a ciocia ode mnie o 3 lata starsza, byla zagrozona w szkole z kilku przedmoitow i bardzo sie bala z e nie zda, t o sie mnie pytala czy zda. A j a z e TAK. N o i przed koncem roku powiedziala m i z e zdala. ; ) Ale t o napewno tez bylo zgadniecie, b o j a t o medium nie jestem.
Mirabel Irith a j eżeli b yś intensywnie m yśl ał a nad czymś c o b yś chciał a żeby s ię stał o , t o pewnie b y s ię stał o , nie? ? B o skoro pomyśl ał a ś o czyjejś śmierci i tak s ię stał o t o napewno j eślibyś pomyśl ał a o jakiejś szczesliwej chwili czemu b y nie mialo sie tak stac? Chyba z e t e oczy ktore widzialas daly c i zdolnosc jedynie d o przewidywania "czarnej przyszł o śc i" . Ale warto spróbować . : ) B o lepiej bylo b y sie przyzwyczaic d o myslenia o pozytywnych rzeczach.  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/new_splash.gif" alt= " " border= " 0 " / >
N o j a wam teraz c oś opowiem. . . B ył o t o jak miała m kota, trochę dawno. Siedziała m w pokoju i nie pamiętam c o robiła m. Ale kot s ię dziwnie zachowywał . Gdybym b ył a sama w domu, t o bym s ię b ał a , ale n a prawie k ońc u domu jest kuchnia, j a b yła m w moim pokoju, przed k tórym nic nie m a. A kuchnia jest 4 pomieszczenia p o moim pokoju, wszyscy w ł a śnie byli tej kuchni. A mianowicie, babcia, siostra, mama i ciocia. N o w ię c j a siedziała m w tym pokoju, a m ó j kot siedział obok mnie i machał ogonem, a potem skoczył i s ię najeż y ł i "zawarczał " . J a wyszła m z pokoju i poszła m d o kuchni, b o szczerze m ów ią c przestraszyła m s ię . Nie wiem czy t o tylko m ó j kot tak t o zrobił "dla jaj" czy t o u kotó w normalne czy. . . Kogoś widzał ?
Lub opowiem wam c o m i m ó j kolega opowiedział kiedy rozmawialiśm y o takich w ł a śnie rzeczach. T o s ię przytrafił o jego kuzynowi i opowiadał t o przy wigilijnej kolacji rodzinie, jego [tego kuzyna] tata t o potwierdził . Z e ten c hłopak, o n spał , a w ł a ściwie zasypiał i poczuł z e ktoś nad nim stoi t o otworzył oczy. Pamiętam z tej opowieśc i tylko jeszcze t o ż e zobaczył swojego wujka i sie wystraszył b o ten wujek cos d o niego m ów ił . Poszedł d o swoich rodzicow powiedział jej t o. I ten wujek b ył znowu tam gdzie o n i ten c hłopak pokazał miejsce w k tórym stał ten jego wujek [zmarł y ofc] . A t a jego mam mowila z e nikogo nie widzi. - nie chce k łamać , wiec powiem z e nie pamietam c o bylo dalej.  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/new_tongue.gif" alt= " " border= " 0 " / >
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lutien dnia Pon 1:22, 07 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
seba
Rada Mędrców

Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ordilion
|
Wysłany: Pon 14:44, 07 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ponoć zmarli pokazują s ię wtedy kiedy potrzebują modlitwy. Takż e w snach. A c o d o kotó w t o wielu wierzy, ż e s ą one naszpikowane ciemną mocą , mają n a tyle wyostrzone zmysł y , ż e potrafią zobaczyć c oś , czego m y nie widzimy. Polecam Constantina - w tym filmie kot pomó g ł g ł ównemu bohaterowi w przejściu d o piekieł .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lutien
Wędrowiec
Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto 1000-a ulic.
|
Wysłany: Wto 17:43, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Constantin. . . Chyba g o ogląd ała m b o c oś m i t o m ów i.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jugo_Patii
Wędrowiec
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OzW
|
Wysłany: Nie 21:27, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ugh, nie chciałabym przeżywać tego c o w y, choć j uż trochę przeż y ła m w tym temacie. .  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/new_kwasny.gif" alt= " " border= " 0 " / > jak miała m 5 m oż e 6 lat odbył y s ię dwa zdarzenia, k tór e pamiętam d o tej pory i przedwczoraj jedno. .
1 . Jak b yła m m ał a , spała m z ciotką w sypialce u babci. N o i obudziła m s ię w nocy. Pokó j o świetlał a latarnia z ulicy. Zobaczyła m c oś m ałego, o dziwnych kształtach. D o tej pory nie wiem czy t o b ył o c oś nadprzyrodzonego czy p o prostu przewidzenie, ale postawiła m c ał y blok n a nogi swoim krzykiem. T o p o chwili zniknę ł o , jak tylko ciotka s ię obudził a .
2 . Spała m t eż u babci, ale tym razem w "salonie" . Z ł ó żk a z a nic w świecie nie m ożn a zobaczyć drzwi wejściowych o d mieszkania. A j a w nocy, n a drzwiach wejściowych, widziała m cień c złowieka z powykrzywianymi r ękami i nogami. Tak jakby wisiał , nie wiem jak t o określ ić . Pamiętam, ż e b ył t o m ę żczyzna. .
A przedwczoraj. . W pó ł d o drugiej w nocy u słyszała m jak ktoś delikatnie chce otworzyć drzwi w moim mieszkaniu, ale m u s ię t o nie udaje. P o chwili ten ktoś cichutko zszedł n a d ó ł , s łyszała m zamykając e s ię drzwi o d klatki schodowej. A potem n i z tego n i z owego s łychać b ył o tego kogoś znowu przy moich drzwiach. P róbował otworzyć drzwi kluczem. Tyle, ż e nie udawał o m u s ię . Pomyśl ała m, ż e n o dobra, pewnie mam omamy, ale spojrzała m s ię n a mojego psa, k tór y spał u mnie w pokoju. Norka nie spał a , patrzył a s ię w stronę drzwi, nasłuchiwał a , i warczał a . T o raczej nie b ył o nic normalnego. . Następnego dnia, gdy m ó j c hłopak d o mnie przyszedł , czuł dziwny zapach. A o n w tematach medium jest bardzo d o przodu. Nie wiem c o mam o tym m yśl eć . .
Wolę m yśl eć o tym jako o c złowieku, k tór y pomylił drzwi. . Gorzej j eśl i t o s ię powtórzy. A mieszkam w mieszkaniu, w k tórym popełn ił a samobójstwo moja prababcia. .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Etain
Starożytna

Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:07, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
C o d o historii pierwszej mogł o t o b yć przewidzenie, z właszcza ż e w owej sytuacji jak piszesz przebudziaś sie w nocy. B ył a ś t eż kilkuletnim dzieckiem, a m ów i s ię , ż e dzieci czasem c oś wyolbrzymiają doi rangi iostoty nadprzyrodznonej- z łaszcza j eśl i cos m a dla nich tajemnjiczy wyglą d .
W wytłumaczeniu drugiej historii t eż s kłaniałabym sie d o przewidzeń z racj tego, ż e b ył o t o nocą i t eż bylaś k rótko p o przebudzeniu. Ewentualnie, skoro napisalał a ś ż e kiedyś popełn ił a w tym domu samobójstwo prababcia t o m oż e pozostał w tym domu jej byt. . . .Ale t o j uż druga ewetnulanoś ć . Gdyby t o b ył a n p. ona juz o d dawna dawałaby wam o sobie znać , a nie teraz. . . .Chyba, ż e tak b ył o , ale jeszcze o tym nie napisał a ś . . . . .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jugo_Patii
Wędrowiec
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OzW
|
Wysłany: Pon 21:45, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
B ył o . W łazience dzieją s ię r ó żn e rzeczy, i c iągle mamy problem z prysznicem. . . Czyli z miejscem gdzie p ożegnał a s ię z życiem. . Światł o zapalał o s ię samoczynnie, i inne rzeczy. T o pierwsze t eż m i s ię tak wydaje, ale z drugim. . Przed zobaczeniem tego nie spała m. .  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/new_kwasny.gif" alt= " " border= " 0 " / > a potem d ługo nie mogła m zasną ć  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/new_kwasny.gif" alt= " " border= " 0 " / >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lutien
Wędrowiec
Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto 1000-a ulic.
|
Wysłany: Wto 2:14, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ojj. . .  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/gear_sad2.gif" alt= "Sad" border= " 0 " / > j a wiem jak t o jest sie czegos bac. "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/new_happy.gif" alt= " " border= " 0 " / >
Raczej tego nie m ów iła m tego jeszcze t u n a forum, ale jak kiedys siedzialam przed komputerem [ w nocy, okoł o 3 ? moze 2 . . . ] zobaczylam cos przez szybę o d drzwi d o drugiego pokoju. Jakby ktoś chciał zajrzeć d o pokoju w k tórym siedziała m.
M ów iła m t o mamie [wystraszył a s ię hyhy, b o nikt nie wstawał tamtej nocy  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/new_tongue.gif" alt= " " border= " 0 " / > P a jak juz kots wstaje n p. d o lazienki t o i tak nie zaglada d o innych pokojó w ] .
Albo t o b ył a gra świateł ? albo nie wiem c o. B yć m oż e z łudzenie? Ale w ątpie, b o nigdy tak nie miała m .  "http: / /picsrv.fora.p l/images/smiles/new_happy.gif" alt= " " border= " 0 " / >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|