| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
seba
Rada Mędrców
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ordilion
|
 Wysłany: Pon 17:05, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
 - No to przyjemnie - mruknął John patrząc jak karaluchy uciekały pospiesznie z jednego z koców - lepiej niż w bunkrze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Deidarette
Paladyn
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fabianów...wśród pól łąk i lasów ;))
|
| Wysłany: Pon 18:40, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Zależy...- mruknęła pod nosem Priscilla, strzepując koc. Myślami wróciła do bunkru, w którym wraz z siostrą uczyły się na medyków. - Ważne, ze jest trochę dachu nad głową...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wredny
Adept
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Plague Cart
|
| Wysłany: Pon 20:46, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- A komu by parę karaluchów przeszkadzało? Całkiem miłe stworzenia moim zdaniem - Jurta uważnie przetrząsnął zawartość szafki - muszę się później Hacobo zapytać, czy mogę sobie wziąć śrubokręt, albo dwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
seba
Rada Mędrców
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ordilion
|
| Wysłany: Wto 19:02, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Chcesz skręcić wehikuł czasu i przenieść się w czasy przed Rewolucją? - spytał nieco ironicznym tonem John.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Franz
Bard
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Września
|
| Wysłany: Wto 21:40, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tymczasem słońce już zachodziło.
------------
Hacobo otworzył dzwi swojej przyczepy i wszedł do środka. Nic specjalnego. Łóżko, dwa krzesła, stolik i kilka szafek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wredny
Adept
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Plague Cart
|
| Wysłany: Czw 21:31, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Porządny śrubokręt zawsze się przyda chłopcze - Jurta spojrzał przeciągle na Johna. - Może kiedyś będzie okazja, żeby ci to udowodnić. Tymczasem dobranoc.
karzeł rozłożył sobie na podłodze koc i usnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
seba
Rada Mędrców
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ordilion
|
| Wysłany: Pią 17:27, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Racja prześpijmy się - położył się na jednym z materacy i wnet usnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Naranim
Wędrowiec
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Pią 20:43, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Hacobo zaryglował drzwi, zdjął płaszcz i padł na łóżko. Sen pszyszedł wyjątkowo szybko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Deidarette
Paladyn
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fabianów...wśród pól łąk i lasów ;))
|
| Wysłany: Pią 23:26, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Priscilla chwyciła jeden z koców i usiadła pod ścianą. Przyglądała się przez chwilę towarzyszom- a konkretniej ich twarzom. Dopiero teraz mogła dokładnie zlustrować otoczenie - lepiej widziała w ciemności niż w świetle... Wkrótce również usnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Franz
Bard
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Września
|
| Wysłany: Sob 15:11, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Noc minęła nad wyraz spokojnie. Obudziło was delikatne kopanie po plecach. Gdy nieprzytomnym wzrokiem, po kolei, spojrzeliście w górę, zobaczyliście człowieka w długim płaszczu z niewyprawionych zwierzęcych skór. Był wysoki i nieźle zbudowany. Kilku dniowy zarost niechlujnie pokrywał jego twarz. Przez plecy miał przewieszoną snajperkę.
- Skip. Zbieramy się.
------
W tym samym czasie Hacobo został obudzony przez Ricka.
- Te, słoneczko świeci, zbieraj manatki i się zmywaj.
Po czym wyszedł z przyczepy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wredny
Adept
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Plague Cart
|
| Wysłany: Nie 19:26, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Jurta - zaskrzeczał karzeł wstając. - Mógłbym sobie przywłaszczyć jeden lub dwa śrubokręty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
seba
Rada Mędrców
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ordilion
|
| Wysłany: Pon 16:58, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
- Co sie dzieje? - spytał zaskoczony John nie dobudziwszy się jeszcze do końca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Deidarette
Paladyn
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fabianów...wśród pól łąk i lasów ;))
|
| Wysłany: Wto 22:53, 03 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
-Już czas w drogę? - Priscilla wyciągnęła materiałową chusteczkę i wyczyściła okulary.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Naranim
Wędrowiec
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Śro 0:14, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
"Jak ja nienawidzę poranków..." - pomyślał Hacobo z trudem zwlekając się z łóżka. Gdy wreszcie udało mu się wstać, zaczął mozolny proces przywracania się do stanu względnej używalności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Deidarette
Paladyn
Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fabianów...wśród pól łąk i lasów ;))
|
| Wysłany: Czw 17:03, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
"Ciekawe czy ta cisza oznacza wahanie czy...?" -pomyślała i obrzuciła ich przelotnym spojrzeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
